Artykuły prasowe i publikacje
Książka o absolwentach 1963-1968
"Technikum Leśne Moja Wola 68' "
Książka, wydana z okazji 40-lecia matury tego rocznika , zawierająca głównie artykuły zredagowane przez absolwentów rocznika 1963-1968 obu klas , A i B, opisujące wspomnienia z lat nauki i internackiego życia ale także losy mojowolczyków po zdaniu matury. Zamieszczone tam zdjęcia pochodzą z prywatnych zbiorów. Okładka zaprojektowana przez Macieja Kucharskiego, a na niej jego akwarele.
Aby przybliżyć internautom wydaną pozycję, i aby nie zaginęła ona w powodzi dziejów, postaramy się co jakiś czas jeden lub dwa artykuły przepisać na naszą internetową stronę. Na dobry początek będzie to wstęp napisany przez Dyrektora Szkoły - Pana Zenona Adamczewskiego.
Pro memoria
Mija czterdzieści lat od mojowolskiej matury roku 1968. Okres wystarczająco długi by tylko z trudem przypomnieć sobie szczegóły z tego wydarzenia i sylwetki bohaterów, którzy po pięciu latach pobytu w internacie, dochodzenia do dorosłego życia i zdobywania zawodu - osiągnęli świadectwa dojrzałości. Z zakamarków pamieci wyłania się obraz tamtego czasu kwitnących kasztanów i tej wiosny życia wychowanków. Kim oni byli wtedy? Jak przeżywali swój mojowolski czas? Wchodzenie w dorosłość? Częściowa odpowiedż na te pytania wyłania się z opisu niektórych istotnych dla tego rocznika zdarzeń w okresie pięcioletnim - od 1963 do 1968. W pierwszym dniu września 1963 roku, naukę w Mojej Woli rozpoczęło 51 czternastolatków. Było wśród nich 6 dziewcząt i 11 chłopców dojeżdżających rowerami z okolicznych wiosek. Rozpoczął się dla tych - przecież jeszcze dzieci - czas trudnej adaptacji do życia internatowego, obowiązujących regulaminów, kształtowania stosunków koleżeńskich, zawiązywania przyjażni. Dla dojeżdżających rowerami z odległych nawet ponad 10 km wiosek, niezależnie od pory roku, kaprysów pogody i stanu rozjeżdżanych ciężkim sprzętem dróg, był to też czas hartu życiowego. W okresie pierwszych dwóch lat z tego grona ubyłoi trzech uczniów. Nadszedł rok szkolny 1965/66 - w Milickim Technikum Leśnym wyselekcjonowano z trzech równorzędnych klas trzecich grupę 28 uczniów, którzy zostali przyjęci przez Moją Wolę. Chłopcy ci nazywali się póżniej "Spadochroniarzami":. Póki co byli jednak wystraszeni i niezintegrowani. Stanowili mozaikę intelektualną i charakterologiczną. Utworzono z nich jedną klasę "B" zasiloną dziesiątką chłopców z przepełnionej klasy "A". W gronie "Spadochroniarzy" był MIchał. Powiedziano o nim, że będzie albo wielkim człowiekiem albo bandytą. On sam zaś wybrał trzecią drogę życiową. Najkrótszą. I wtedy Ci miliccy rozbitkowie się zintegrowali. Może nie do końca, ale porzez tę jedną śmierć kolegi nagle dojrzeli. Zamiast studniówki przygotowali i wystawili grecką tragedię antyczną. Rok 1967 był rokiem przełomowym zarówno dla uczniów jak i nauczycieli Technikum Leśnego w Mojej Woli. W okresie wakacji nastąpiły bowiem zmiany kadrowe i organizacyjne w funkcjonowaniu szkoły.By normalnie rozpocząć rok szkolny w pierwszym dniu września, należało wykonać wiele prac w internacie i w budynku szkolnym. Zapewne wśród tegorocznych jubilatów fetujących 40-lecie matury znajdą się również ówcześni osiemnastolatkowie, którzy w sierpniu 1967 roku przybyli do Mojej Woli by razem z nauczycielami i personelem administracyjnym pracować na rzecz przygotowania internatu i szkoły do roku szkolnego 1967/68. Swoją postawą i zaangażowaniem, już wtedy, rok przed maturą, zasłużyli na świadectwo dojrzałości. Dzisiaj, po czterdziestu latach, powtórnie składam Im serdeczne podziękowanie za to ratowanie szkoły, nad którą już wtedy zawisł Miecz Damoklesa. Trudno dziś opisać losy każdego mojowolskiego maturzysty z roku 1968. Bardzo nieprecyzyjne dane wskazują, że około 60% podjęło pracę w lasach państwowych. Pozostali spełniają się w różnych dziedzinach życia. Ostatni zjazd rocznika odbył się w 2003 w Gołuchowie. Zaowocował zrodzeniem dwóch idei o doniosłym znaczeniu dla mojowolaków wszystkich roczników. Obie idee się przyjęły, a dotychczasowym ich efektem jest pamiętny już zlot w 2006 roku, z wydaniem książki o nieistniejącej już szkole oraz są coroczne spotkania w każdą pierwszą sobotę września w stanicy "Biały Daniel" w Mojej Woli. Uczestnicy tych spotkań wracają do domów odświeżeni, odmłodzeni, pełni świeżej energii życioiwej, która daje asumpt na oczekiwanie nowych pozytywnych działań i doznań. Zenon Adamczewski.
...Przedruki pozostałych artykułów zamieszczane będą w pozycji menu WSPOMNIENIA I REFLEKSJE, ale niekoniecznie w kolejności przyjętej w książce, z uwagi na to, że w menu tym będą umieszczane także artykuły mojowolczyków z innych pozycji książkowych oraz nadsyłane na bieżąco... Poprawiony (środa, 24 listopada 2010 05:31) |
Prasa i internet o Mojej WoliArtykuły prasowe i internetowe o Mojej Woli***
*****
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Las Polski nr.3/2015
----------------------------------------------------------------------------------------
http://www.poznan.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/i4ZQ/content/odszedl-sp-zenon-adamczewski#.VJO2CsADA
ODSZEDŁ ŚP. ZENON ADAMCZEWSKI18.12.2014 | WALDEMAR BLAŹNIAK, NADLEŚNICTWO ANTONIN 10 grudnia 2014 roku zmarł dyrektor byłego Technikum Leśnego w Mojej Woli. Śp. Zenon Adamczewski (ur. 29 listopada 1923 roku w Boguniewie, gmina Rogoźno) - ostatni dyrektor byłego Technikum Leśnego w Mojej Woli (1967-1975) i zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Antonin (1975-1981), pełniący obowiązki kierownika Leśnego Ośrodka Szkoleniowego w Mojej Woli. Pochowany został na Cmentarzu Komunalnym w Sośniach 13 grudnia 2014 roku. Z wykształcenia był leśnikiem i pedagogiem, ukończył Gimnazjum Leśne w Margoninie, a następnie studia leśne w Poznaniu i pedagogiczne w Warszawie. Z zamiłowania był również myśliwym i pszczelarzem. Jego droga zawodowa wiodła od stanowiska drwala i gajowego w Nadleśnictwie Kołaczyce w krośnieńskiem (okres okupacji) i pracownika składnicy drewna w Nadleśnictwie Kąty (1945), poprzez kolejne etapy pracy zawodowej, podczas których związany był z nadleśnictwami Miradz, Wyszobórz, Manowo i Okonek (w tym ostatnim pełnił funkcję nadleśniczego). W 1961 roku rozpoczął pracę w Technikum Leśnym w Mojej Woli, gdzie podopiecznym przybliżał arkana gospodarki leśnej i leśnictwa, szczególnie ochrony lasu. Dzięki biegłej znajomości uczył również języka niemieckiego. W latach 1967-1975 pełnił funkcję dyrektora tej szkoły, a przez kolejnych sześć lat kierownika nowo powołanego leśnego ośrodka szkoleniowego, który powstał z przekształcenia zlikwidowanego technikum. Wychowankowie i współpracownicy zapamiętali Dyrektora jako wspaniałego leśnika, pedagoga i przede wszystkim serdecznego człowieka - iłującego piękno przyrody. "Można odejść na zawsze by stale być blisko" ks. Jan Twardowski
**********************
Klepsydra
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 10 grudnia 2014 roku, w wieku 91 lat, zmarł Śp. mgr inż. ZENON ADAMCZEWSKI Leśnik - Nauczyciel - Wychowawca - Dyrektor, b. Technikum Leśnego w Mojej Woli Msza pogrzebowa odprawiona zostanie w sobotę, 13.XII.2014 r. o godzinie 11,00 w Kościele Najświętszej Marii Panny w Sośniach. Pogrzeb odbędzie się na Cmentarzu Komunalnym w Sośniach o godzinie 11,45, o czym zawiadamiają Absolwenci Technikum Leśnego w Mojej Woli
"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych"
A
Oto link do strony internetowej, z której można skopiować oryginalny artykuł wraz z załączonymi fotografiami [w pliku PDF]. http://www.lasy.gov.pl/prasa-lesna/glos-lasu/2013/glos-lasu-12-2013/view
Technikum już nie ma, pamięć pozostaje ZDJĘCIA / STANISŁAW DOBROWOLSKI / TEKST | STANISŁAW DOBROWOLSKI I IRENEUSZ KRÓL Absolwenci nieistniejącego już Technikum Leśnego w Mojej Woli koło Ostrowa Wielkopolskiego spotkali się na koleżeńskim zjeździe. Takie imprezy "mojowolacy" organizują co roku, ale tym razem spotkanie miało szczególny charakter dla kolegów, którzy ukończyli szkołę w 1963 r., a więc równo pół wieku temu. Absolwenci sprzed 50 lat byli pierwszym rocznikiem po wprowadzeniu koedukacyjnego charakteru szkoły, która początkowo, w latach 1951?58, kształciła w zawodzie leśnika wyłącznie dziewczęta. W tym czasie ukończyło ją 128 uczennic. Technikum istniało do 1975 r. i wykształciło prawie 1,5 tys. absolwentów, także w trybie zaocznym i eksternistycznie. W 1963 r. szkołę opuściło 64 absolwentów. Zasilili oni kadrę leśną niemal w całej Polsce - głównie w nadleśnictwach na stanowiskach leśniczego oraz w biurach urządzania lasu. Wielu z nich po ukończeniu studiów wyższych zajmowało stanowiska nadleśniczych. Wśród absolwentów tego rocznika znaleźli się również późniejsi nauczyciele, prawnicy, ekonomiści, wojskowi, naukowcy i przedsiębiorcy. Niezawodny dyrektor W zjeździe uczestniczył - jak co roku - gorąco witany przez uczestników ostatni dyrektor technikum, pan profesor Zenon Adamczewski. Ponieważ w tym roku obchodzi swoje 90. urodziny, poza kwiatami otrzymał szczególnie serdeczne życzenia. Absolwenci obejrzeli swój dawny internat, który mieścił się w zabytkowym pałacyku. Niestety po przekazaniu go przez Lasy Państwowe miejscowej gminie popadł w ruinę, a chociażby z powodu niespotykanej elewacji z kory dębu korkowego wart był ocalenia. Uczestnicy zjazdu odwiedzili też mieszkającą nieopodal bardzo lubianą panią profesor Bogumiłę Junik. Ważnym punktem spotkania była msza święta odprawiona w kościele w Chojniku w intencji nauczycieli i absolwentów technikum. Po jej zakończeniu ks. Krzysztof Guziałek bardzo serdecznie mówił o tradycji zjazdów i roli szkoły w kształtowaniu młodych charakterów. Wiele ciepłych słów do zebranych wypowiedział też Zenon Adamczewski oraz w imieniu absolwentów rocznika 1963 Ireneusz Król. Później złożono wiązanki kwiatów na grobach zmarłych nauczycieli i wychowawców w Sośniach. Nie tak odległe lata Wieczór wspomnień i koleżeńskich rozmów przy ognisku przeciągnął się do późnego wieczora. Niektórzy z absolwentów spotkali się pierwszy raz po 50 latach. Mimo to wspólnie przeżyte lata szkolne okazały się bardzo nieodległe. Z sentymentem przypominano sobie ówczesne przygody i wspaniałych nauczycieli. Choć Technikum Leśne w Mojej Woli już nie istnieje, to koleżeńskie więzi jego absolwentów są nadal bardzo silne. Dlatego ponownie potwierdzili swoją wolę spotykania się co roku. Postanowiono również podjąć działania zmierzające do ponownego uruchomienia strony internetowej technikum, aby umożliwić bieżące kontakty między absolwentami. Obecnie strona działa pod adresem www.mojawola.com.pl. Po dwóch dniach wspólnych rozmów i wspomnień żal było opuszczać strony, w których minęło pięć lat młodości. Dlatego wszyscy obiecali sobie spotkać się w Mojej Woli za rok.
*** http://gminasosnie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=203:pan-zenon-adamczewski-zasuony-dla-gminy-sonie-&catid=34:aktualnoci&Itemid=53Pan Zenon Adamczewski - Zasłużony dla Gminy Sośnieśroda, 11 lipca 2012 00:05 Kolejna statuetka "Zasłużony dla Gminy Sośnie" została wręczona na ostatniej absolutoryjnej sesji Rady Gminy Panu Zenonowi Adamczewskiemu, mieszkańcowi wsi Sośnie. Uroczystego nadania dokonał Wójt Gminy Sośnie Pan Krzysztof Bochen, przewodniczący Rady Gminy Pan Ryszard Nowak oraz Przewodniczący Komisji Oświaty Pan Adam Harlak. Podziękowania oraz życzenia Panu Adamczewskiemu złożyła również Pani dyrektor Zespołu Szkół w Pawłowie oraz dzieci tejże szkoły. Pan Zenon Adamczewski urodził się 29 listopada 1923 r. w Boguniewie w województwie wielkopolskim. Jest absolwentem wydziału leśnego w Poznaniu i pedagogiki w Warszawie. Z naszą gminą związany jest od 1961 roku. Znany jest przede wszystkim, jako pedagog, leśnik i uczestnik walk 5.Półku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej. Od 1967 roku do 1975 pełnił funkcję dyrektora Technikum Leśnego w Mojej Woli. Pod Jego nadzorem i inicjatywą w 1975 r. wybudowano zalew w Mojej Woli. Jest członkiem Związku Kombatantów od 1947 roku. W Sośniach koło kombatantów założył w 1966 roku i przez 40 lat pełni w nim funkcję prezesa. Za zasługi dla kraju otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Jest autorem książek "Sołtys Boguniewski" oraz "W Czermnej i okolicy". Był pomysłodawcą oraz zasiadał w zespole redakcyjnym, który zebrał materiały do wydania książki poświęconej, Technikum Leśnemu w Mojej Woli pod tytułem "Nauka Poszła w Las". Pan Zenon Adamczewski swoją postawą człowieka prawego i oddanego drugiemu człowiekowi, zdobył duży szacunek i uznanie mieszkańców Sośni. Chętnie uczestnicz w spotkaniach z dziećmi i młodzieżą szkolną, na których przekazuje młodym ludziom miłość do ojczyzny i drugiego człowieka. W ramach podziękowania za tak zaszczytne wyróżnienie Pan Adamczewski rozdał wszystkim uczestnikom tej uroczystości książki swojego autorstwa. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poprawiony (środa, 15 kwietnia 2020 11:31) Nauka poszła w las"Nauka poszła w las..."
"... Drogi Czytelniku, który na początku XXI skomercjalizowanego i skomputeryzowanego wieku zechcesz wziąć do ręki tę książkę - obejrzeć, przeczytać, pomyśleć...... Jest to książka o szkole, szkole niezwykłej, istniejącej zaledwie 25 lat. Z napisanych po 30 latach od jej likwidacji wspomnień absolwentów i pedagogów wyłania się obraz szkoły, o jakiej marzy niejeden uczeń, rodzic czy nauczyciel, wspominanej po kilkudziesięciu latach z niemodnym dziś wzruszeniem, lecz także krytycznym dystansem i żartem na tle tamtych peerelowskich czasów. Cała rzesza wychowanków tej szkoły posiada "duszę leśnika" - wrażliwą na piękno przyrody, rozumiejącą las i jego potrzeby, właściwie pojmującą rolę człowieka - małego ogniwa Natury. Szkoły już nie ma. Pozostało miejsce tylokrotnie opisywane, magiczne, urocze, niepowtarzalne, zagubione wśród sośnieńskich lasów.
"Duszę leśnika" posiadają też ci, którzy jak sami przyznają, w lesie nie przepracowali ani jednego dnia. Być może i Ty odkryjesz ją w sobie. Zanim rzucisz w lesie papierek, zanim zaczniesz narzekać na przeciwności losu czy krytykować myśliwych, zapoznaj się z książką, wyjdż do lasu lub parku, posłuchaj śpiewu ptaków, poznaj piękny zawód leśnika...."
I tę książkę, a przede wszystkim artykuły uczniów, absolwentów i nauczycieli postaramy się przybliżyć naszym internautom. Co jakiś czas umieścimy w pozycji menu WSPOMNIENIA I REFLEKSJE przedruk tekstów "Wspomnień o Technikum Leśnym w Mojej Woli"..... Informacje o tym umieszczane będą na Stronie Startowej lub w Aktualnościach. Poprawiony (środa, 17 listopada 2010 16:36) |